Forum Simple Plan Strona Główna

Worst Day Ever
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Simple Plan Strona Główna -> Twórczość własna
Autor Wiadomość
karoo
Mam singiel SP


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KinderNiespodzianki xD

PostWysłany: Pią 19:00, 04 Lip 2008    Temat postu:

~5~

Dziewczyna zapukała. Nic. Otworzyła drzwi. Chłopak leżał obok muszli klozetowej. Podeszła do niego.
- Pierre?
- hę?- ledwo szepnął.
- wstawaj.- rozkazała Katie.- trzeba TAM ogarnąć.
- jeszcze chwilkę- powiedział Pierre błagalnym tonem, po czym z zamkniętymi oczami usiadł na brzegu wanny. katie zamoczyła kawałek ręcznika, podeszła do chłopaka i zaczęła wycierać mu twarz..
- Sprzątniemy i będziemy spać dalej.- w tym momencie pierre się ocknął.
- razem?- zapytał
- No wiesz...- dziewczyna się uśmiechnęła i popatrzyła na niego. W jego oczach dostrzegła pewien błysk.
- chodź.- Odwiesiła ręcznik i wyszła.
Jak się okazało wszyscy już powstawali. Wszyscy prócz Roxy.
-ro..- Zaczęła Katie
- ciii!-Uciszył ja Seb.
- nie cichaj na mnie! Czemu ona jeszcze?..
- bo ja nie mam sumienia jej budzić.- Przerwał jej, po czym dodał- a poza tym ona tak słodko wygląda...
- trudno. Popatrzysz sobie innym razem.- Katie pokazała Sebastienowi język i pomimo jego ciągłych sprzeciwów obudziła przyjaciółkę.
Sprzątanie poszło w miarę szybko.
- no teraz możemy iść spać.- Oznajmiła z satysfakcją Katie.
- szczerze to... Głodna jestem- oświadczyła Roxy.
- to może tak:, kto jest głodny, idzie z Rox do bufetu, a kto chce spać ten zostaje i... śpi.- Zaproponowała Katie.
- z tobą?- Zapytał łobuziersko pierre.
- Pierre!- Skarciła go.
- ok. to ja idę z Roxy.- Powiedział Seb i stanął przy dziewczynie, a ta po chwili zapytała:
- ktoś jeszcze?
- yyy....- Katie rozejrzała się się- nie.
-chodźmy, bo umieram z głodu- Roxy złapała Seb za rękę i wyszli.
Szli korytarzem do windy. Zjechali.
Jak się okazało hotelowy bufet był chwilowo zamknięty?
- CO?! Jaka przerwa?!- Zapytała ze złością Roxy.
- obiadowa.
- to, co? Będziemy tu czekać aż pół godziny?- Dziewczyna miała minę jakby miała się za moment rozpłakać.
- chodź.- Seb pociągnął ją w stronę wyjścia.- Zjemy coś na mieście, bo mi tu z głodu padniesz- wytłumaczył zdezoriętowanej Roxy. W jej oczach zdobył ogromne uznanie.
Krążyli po ulicach NY. Na dworze zaczęło robić się ciemno.
- do kąd idziemy?- Zapytała w końcu Rox.
- jeszcze nie wiem. -Odpowiedział i uśmiechnął się do niej.- Może tam?- Ruchem głowy wskazał jakiś bar kuchni włoskiej.- Pasuje?
- Jak dla mnie może to być nawet budka z goframi.


~6~

Usiedli przy 2- osobowym stoliku. Sebastien wziął do ręki kartę menu poczym zapytał;
- co jemy?
- Nie wiem... cokolwiek... Może spaghetti?- Zaproponowała Roxy.
Gdy do ich stolika podszedł kelner Seb zamówił jedzenie.
Czekając, atmosfera zrobiła się tak luźna, że rozmawiali o wszystkim. Sebastien opowiadał dziewczynie o wybrykach, śmiesznych i dziwnych sytuacjach zespołu.
Po pewnym czasie Seb poszedł odebrać zamówione "śniadanie". Wracał niosąc dwa talerze. Już miał postawić jeden z nich przed dziewczyną, gdy... Jego zawartość "wyleciała" na spodnie dziewczyny.
- ja cię bardzo przepraszam- powtarzał w koło chłopak pomagając zbierać makaron ze spodni.
- dobra spoko. Nic się nie stało.- Powiedziała dziewczyna z uśmiechem. Chłopak widząc jej reakcje trochę się uspokoił. Gdy skończyli zapytał:
- co robimy?
- jemy!- Odpowiedziała Roxy przysuwając do siebie talerz Sebastiena i zabierając się do jedzenia jego porcji spaghetti. Chłopak patrzył tylko jak w mgnieniu oka jego "śniadanie" znika.
- chcesz?- Zapytała dziewczyna unosząc widelec z makaronem.
- no ba! Już myślałem, że nie zapytasz.
- to nachyl się, otwórz buzię i nie gadaj.- Powiedziała.
**********
Gdy wyszli na dworze było już ciemno.
- to, co? Wracamy.- Roxy uśmiechnęła się.
- chodźmy.- Seb bez żadnych skrupułów złapał dziewczynę za rękę. Zdziwiło ją to zachowanie, ale nie cofnęła ręki. Zacisnęła dłoń i tak wrócili do hotelu.
Wchodząc do pokoju usłyszeli głos Katie:
- no nareszcie! Gdzie wy byliście? Dobra, zresztą nie ważne. Rox możesz mi dać klucz do nas? Bo ja swój zostawiłam w torbie...
Roxanne zaczęła przeszukiwać kieszenie w spodniach.
- nie mam- wyszeptała cicho.- Ale na pewno musi gdzieś tu być. Pewnie wypadł mi wczoraj jak się wydurnialiśmy.- Mówiła podnosząc różne przedmioty chłopaków.
- czego szukasz?- Zapytał zainteresowany Chuck.
- nie widziałeś może klucza od naszego pokoju?
- yyy... Nie przypominam sobie...
- to, co my teraz zrobimy?- Katie usiadła na sofie i oparła głowę o ręce.
- będziecie musiały nocować u nas- wyjaśnił Pierre puszczając jej oczko.- A jutro pomyślimy, co dalej.
Zapadła cisza, którą po chwili przerwała Kate.
- a jak będziemy spać?
- no normalnie.
- znaczy?
- no ja z tobą.- Wyjaśnił Pierre- obiecywałaś mi to.
- ja ci nic nie obie... A poza tym... Co z Roxy?
- będzie spała u mnie.- Powiedział Seb, lecz po chwili zaczął się tłumaczyć: - znaczy się, jeśli ona chce, bo jeśli nie....
- Ok, Ok- Roxy uśmiechnęła się do niego.
************

Roxy weszła do pokoju chłopaka.
- rozgość się- rzucił Seb i uśmiechnął się do niej.
- to ja pójdę się myć. Mógłbyś mi przygotować "coś" do ubrania?
- jasne.
Gdy dziewczyna wyszła z łazienki chłopak siedział na łóżku.
- ykhm. Już.- Seb popatrzyła na nią. Stała przed nim w samych majtkach i staniku. Chłopak nie mógł oderwać od niej wzroku. Wpatrywał się w jej ciał.
- ykhm. Seb?- Chrząknęła.
- y...! Tak już. O matko... Mam dla ciebie koszulkę.
************

Gdy Pierre otworzył drzwi oczom dziewczyny ukazał się totalny bałagan. Pełno męskich ciuchów było porozwalane po łóżku i podłodze. Uniemożliwiały one jakiekolwiek ruchy oraz wejście do pokoju.
- zapraszam do mojego królestwa!- Oświadczył chłopak szczerząc się do oszołomionej Katie.
- ten syf nazywasz królestwem?- Zapytała z niedowierzaniem.- Hm... Książe Pierre Syfiaż IV
- ej! Nie czepiaj się! Zobacz... Przejście można zrobić.- Chłopak pospiesznie zgarnął noga ciuchy z podłogi robiąc przejście do łóżka. Dziewczyna podeszła do łóżka wzięła jedną z koszulek i zaczęła ją składać.
- przestań!- Pierre wyrwał dziewczynie t-shirt z ręki- jesteś tu gościem -wyjaśnił puszczając do nie oczko.- To robi się tak- powiedział, biorąc do ręki dwa boki kołdry i strzepał wszystko z niej na ziemie.
- aha. y... Dostała bym coś, w czym mogłabym spać?
- weź cos sobie z tamtej szafki- wskazał ruchem głowy.
Dziewczyna wzięła jedną z koszuli, która wydawała jej się najbardziej czysta. Wyszła do łazienki. Po powrocie zastała Pierre leżącego już w łóżku.
- chodź...- Poklepał wolne miejsce obok siebie. Katie niepewnie podeszła.
- wyglądasz pięknie.-
- dzięki.
- położysz się czy będziesz tak stała?- Pierre zaczął się śmiać.- Co ty boisz się, że ja ci coś zrobię?
- wyglądasz dosyć podejrzanie. Dziwnie ci się oczy świecą. Liczysz na coś?
-, kto ja? Nie no, co ty...- Powiedział sarkastycznie.
Kate nie wiedziała, dlaczego ale to wywołało u niej śmiech.
- głupek- - powiedziała wystawiając do niego język. Położyła się obok chłopaka.
- dobranoc- rzuciła i odwróciła się do niego plecami. Po kilku sekundach Katie poczuła ręce chłopaka na swojej talii.
- Pierre...- Powiedziała- ostrzegam cię.
Lecz chłopka nic sobie z tego nie zrobił i specjalnie przysunął się do dziewczyny by ta czuła na sobie jego oddech.
- Pierre Bouvier proszony o NATYCHMIASTOWE zabranie swoich rąk ZE MNIE!- Po tych słowach Pierre się zaśmiał.
- tak bardzo cię to śmieszy? Zabieraj te łapy! Jeszcze raz i sobie pójdę!- Zagroziła.
- Ok, Ok wasza wysokość.- Powiedział śmiejąc się.
Chłopak również się odwrócił. Katie już przysypiała, gdy chłopak zaczął się potwornie wiercić wybudzajac ja.
- o jej!! Pierre!- Krzyknęła i stanęła obok łóżka- mam cię już dosyć!- Powiedziała ściągając z siebie jego koszule ( wyła w bieliźnie żeby nie było nie? (Dop. Karaluch)).
- no weź wyluzuj.
- pieprz się!- Krzyknęła i trzasnęła drzwiami. Pierre nie wierzył, że to zrobiła. Ona zresztą też. I nie wiedziała, co ma teraz zrobić. Zapukała do drzwi Davida. Dopiero po kilkudziesięciu minutach chłopak otworzył.
- coś się stało?- Zapytał ziewając. W tym samym czasie Pierre wyszedł z pokoju. Kate odsunęła chłopaka i weszła do jego pokoju.
- cos się stało? -Powtórzył pytanie.
- mogę u ciebie zostać na noc?- Zapytała z niepewnością.
- jasne...- Mówił Dave zapatrzony w nią.- Ale... Miałaś spać u Pierre'a.
- to jakiś kompletny palant! Nie dojść ze już pierwszej nocy mnie obmacuje to jeszcze się wierci jak... jak...
- dobra spokojnie- David wyszczerzył się do niej.
**********

Rano Seb i chuck wpadli na genialny pomysł by obudzić Davida. Zakradli się po cichu do jego pokoju. Ich oczom ukazał się szokujący widok. Tuż przy Davidzie leżała Katie.
- a to, co?- Wydusił wkońcu z siebie chuck
- A TO, co?- Zapytał oszołomiony Seb i wskazał na leżącą na ziemi bieliznę dziewczyny.




i jak? xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez karoo dnia Pią 19:38, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fabulous
Mam singiel SP


Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nienacka ;D
Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Pią 20:18, 04 Lip 2008    Temat postu:

ooo super, coś się kroi ;>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magdara
Administrator


Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 7166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ
Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Pią 20:21, 04 Lip 2008    Temat postu:

o dzizas padlam xDDDD hhahaha

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NastySpirit
Zbieram pieniądze na plakietkę SP


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zzzz...iębice ;)
Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Pią 20:30, 04 Lip 2008    Temat postu:

Oooo i co dalej?!!! Hę?! Dawaj dalej a nie! +D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karoo
Mam singiel SP


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KinderNiespodzianki xD

PostWysłany: Pią 20:34, 04 Lip 2008    Temat postu:

~7~


- - a to, co?- Wydusił w końcu z siebie chuck
- - a TO, co?- Zapytał oszołomiony Seb i wskazał na leżącą na ziemi bieliznę dziewczyny.
Nagle Chuck i Seb z orientowali się, że nie stoją już sami od dobrej chwili przyglądał się temu Pierre.
- Świetnie- powiedział sarkastycznie. Po chwili chłopaki usłyszeli huk drzwi.
- Uuuu... Niedobrze.
Zamknęli drzwi i skierowali się do „pokoju wspólnego”. Wchodząc zobaczyli Pierre’a siedzącego przed telewizorem, który bezsensownie przełączał kanały. Seb, dobrze wiedział, o co chodzi. Chciał coś powiedzieć, ale z miny przyjaciela wyczytał „bez kija nie podchodź”. Sebastien jednak postanowił zaryzykować.
-, Co jest?- Zapytał siadając obok Pierre’a.
- Nic- w jego głosie znów można było wyczuć sarkazm.
- Pierre, za dobrze cię znam. Jeśli chodzi o tamto... Może wcale nie jest wcale tak jak myślisz. Może po prostu...
Chłopak nie dał mu dokończyć. Wyłączył TV i popatrzyła na niego.
- Może po prostu, co?! Może po prostu szybko się pocieszyła!?- Pierre dobitnie zaakcentował pierwsze dwa słowa.- Może po prostu nie znamy tych dziewczyn tak dobrze jak nam się wydawało?! Może po prostu- znów podkreślił- się puściła?!
- Pierre, nie mów tak...
- Bo co?!
- Bo tak na pewno nie jest? Gdy Katie wstanie porozmawiaj z nią.
- Pff!- Prychnął Pierre.
- Zachowujesz się jak gówniarz- powiedział Seb.- Idę do Roxy- wyszedł nie mogąc wytrzymać w tej gęstej atmosferze.
Wszedł do swojego pokoju. Był pusty. Skierował się do łazienki. Nacisnął na klamkę otwierając drzwi.
- Mogę?- Wychylił głowę. Zobaczył Roxy leżącą w wannie.
- Seb!- Wrzasnęła dziewczyna.
- Dobra, to idę..- Powiedział zrezygnowanym tonem.
- Czekaj! Stało się coś??- Zapytała, lecz nie uzyskała odpowiedzi.- Stało się cos.- Odpowiedziała sobie sama.- Wchodź.
- Zebrała na siebie całą pianę i zanurzyła się w wannie tak, że chłopak widział tylko jej głowę. Sebastien usiadł na brzegu wanny. Nastąpiła chwila ciszy, po czym zapytał:
- Czy ty nawet, jeśli była byś na mnie bardzo wkurzona, a było by to w nocy, to jak by to powiedzieć...Dałabyś się któremuś z chłopaków z zespołu?- Chłopak próbował postawić się na miejscu Pierre’a.
- Seb...Ale my nie jesteśmy parą...-Chłopak popatrzył na nią-Ale nie! Myślę,że nie zrobiłabym czegoś takiego...A w ogóle skąd to pytanie...?
Sebastien milczał.
-Seb...?-Lecz on w ogóle nie reagował.
-Ej. Piękny!- Krzyknęła i chlapnęła go wodą. Chłopak wleciał do wanny, mocząc sobie tyłek i plecy.
-A!- Wrzasnęła Roxy, po czym oboje wybuchnęli śmiechem.
-Milutko tu- powiedział w końcu puszczając do niej oczko.
-No, super. Ale wyłaź mi z tej wody, bo jestem nago!
-Ale mi to nie przeszkadza- Seb wyszczerzył się do Rox.





i jak? xD
podoba sie chociaż? Yellow_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NastySpirit
Zbieram pieniądze na plakietkę SP


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zzzz...iębice ;)
Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Pią 20:37, 04 Lip 2008    Temat postu:

Super! Ja chce wiedzieć co dalej.. I takie krótkie.. Muszę sie tym zadowolić.
Biedny Pierre, jego duma została dotknięta <-- dobra, sama nie wiem co gadam.

Czekam na next:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PunK_BaNaNa
Mam dwie płyty SP


Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Pią 21:00, 04 Lip 2008    Temat postu:

to jest prze opo!!!
nie każ mi czekac!!!
Yellow_Light_Colorz_PDT_33 Yellow_Light_Colorz_PDT_33


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karoo
Mam singiel SP


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KinderNiespodzianki xD

PostWysłany: Sob 13:19, 05 Lip 2008    Temat postu:

Jagoda23 napisał:
to jest prze opo!!!
nie każ mi czekac!!!
Yellow_Light_Colorz_PDT_33 Yellow_Light_Colorz_PDT_33


heh.
myślałam z ewma sie nie podoba dlatego nie dodwałam bo nikt nie komentował. tylko natalie wczoraj no to nexta dodałam xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PunK_BaNaNa
Mam dwie płyty SP


Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Sob 13:24, 05 Lip 2008    Temat postu:

dasz dzisiaj??? Yellow_Light_Colorz_PDT_05 Yellow_Light_Colorz_PDT_05

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karoo
Mam singiel SP


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KinderNiespodzianki xD

PostWysłany: Sob 13:27, 05 Lip 2008    Temat postu:

Jagoda23 napisał:
dasz dzisiaj??? Yellow_Light_Colorz_PDT_05 Yellow_Light_Colorz_PDT_05


oj nje wim Yellow_Light_Colorz_PDT_14
bo narazie umówiłam sie wstępnie z xxelizabethxx że dzisiaj napiszemy (ja do 3 w nocy nie spałam bo na fonie opo pisałam! widzicie jak się poświecam dla was?! Yellow_Light_Colorz_PDT_09 ). ale ona gdzies teraz wychodzi... ja musze w mieszkaniu posprzątac...
ale jak dobrze pójdzie i ładnie poprosicie ....
to czmemu njet? xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magdara
Administrator


Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 7166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ
Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Sob 13:41, 05 Lip 2008    Temat postu:

haha jezu xDD co Ty kombinujesz? lol chce dalej xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karoo
Mam singiel SP


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KinderNiespodzianki xD

PostWysłany: Sob 13:43, 05 Lip 2008    Temat postu:

magdara napisał:
haha jezu xDD co Ty kombinujesz? lol chce dalej xD


b ędziecie brechtać xD to najważniejsze!
i dla sprostowania: nie pisze tego sama! pisze razem z xxelizabethxx xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PunK_BaNaNa
Mam dwie płyty SP


Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Sob 14:16, 05 Lip 2008    Temat postu:

ykhym a wiec ladnie prosze::

PROSIEEEEEM <oczka kota ze shreka>
Yellow_Light_Colorz_PDT_06 Yellow_Light_Colorz_PDT_06


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fabulous
Mam singiel SP


Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nienacka ;D
Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Sob 14:41, 05 Lip 2008    Temat postu:

hm hm...
w takim razie
baaaardzo bardzo ładnie prosimy o nexta ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karoo
Mam singiel SP


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KinderNiespodzianki xD

PostWysłany: Pon 9:58, 07 Lip 2008    Temat postu:

może dzisiaj.... xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NastySpirit
Zbieram pieniądze na plakietkę SP


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zzzz...iębice ;)
Płeć: dziewczyna

PostWysłany: Pon 10:43, 07 Lip 2008    Temat postu:

Nie może tylko na pewno!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karoo
Mam singiel SP


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KinderNiespodzianki xD

PostWysłany: Pon 12:47, 07 Lip 2008    Temat postu:

~8~

-ale mi to przeszkadza! -zaczęła się śmiać Rox.
-a nie mogę się jakoś wkupić w twoje łaski? -zapytał z nadzieją w głosie.
-wyskakuj z ciuchów! do samiutkich boxerek! raz, raz! - dziewczyna się do niego wyszczeżyła a w jego oczach dostrzegła błysk.
seb momentalnie się rozebrał, po czym bez pytania wlazł dziewczynie do wanny. przysunął sie do niej. dziewczyan podkuliła nogi. nagle sebastien, bez skrupułów, oparł głowe o jej kolana i w ciszyszy wpatrywał sie w nią. po chwili dziewczyna nie wytrzymała i powiedział;
-śliczne masz te oczka. wiesz?- nie odpowiedziała nić tylko dalej wpatrywał sie w nia.
-sebby? nic ci nie jest?- chłopak pokręcił przecząco głową i szepnął:
-ładnie wymawiasz moje imie.
-jak? sebby?- znowu niec nie powiedział tylko pokiwał potakująco głową.
dziewczyna przybliżyła się na tyle żeby stykać się z nim nosem.
-sebby?- powtórzyła prowokująco.
przytaknął i bez wachania ją pocałował. oddawali sobie wzajemne pocałunki. po pewnej chwili usłyszeli pukanie do drzwi ale je zignorowali. wkońcu ktoś wszedł do łazienki.
-oj, sorry. nie wiedziałem- po głosie poznali davida. mimo przeprosin chłopak nie wyzedł.
wreszcie zirytowana ta sytuacją roxy, 'oderwała się" od seba i zwrócila się do Dave'a;
-pójdziesz sobie czy będziesz się tak na nas lampił?!
oszołomiony chłopak wyszedl. roxanne popatrzuła na równie zaskoczonego Seb'a. Zaczęli się śmiać. Dokończyli, ubrali się i poszli do reszty.

**********

w pokoju wspólnym Sebastien zaatakował David'a:
-po o jej! ty tam wogóle przylazłeś?!
-bo chciałem powiedzieć...
Seb mu przerwał:
- to szemu wszedłeś, mimo tego że nie usłyszałeś odpowiedzi?!
-bo myślałem że cos sie wam stało...- mówił Dave ze łzami w oczach.
-a nie wpadleś na to że my się tam pieprzymy?! że jesteśmy zbyt zajęci sobą zeby odpowiedzieć na twoje głupie pukanie?!
-ale...
-spierdalaj!- Sebastien nie dał mu się wytłumaczyc.
-wszyscy przeciko mnie!- powiedział z miną zbitego psa. david zamilkł i wyszedł do swojej sypialni. wszyscy zaczeli się smiać.

**********

po południu chłopcy poszli udzielać wywiadu. w tym czasie dziewczyny wyszły na miasto.
-jak było?- zapytała katie.
-co jak było?- roxy nie wiedziała o co chodzi przyjaciółce.
-no... nie udawaj niewieniątka! przecię Seb mówił że wy w łazience...
-nie! to był tylko przykład przy wrzucaniu David'owi.
-eh... sorry...- kate chciała się wytłumaczyć- głupia sytuacja.
-dobra, daj spokój.

**********
w hotelu okazało się w drodze powrotnej ze studia chłopcy wstąpili do wporzyczalni po pare filmów.
pierre i jeff wyskoczyli do sklepu po piwo i popcorn.
ogladali, pili i wydurniali się.
wkońcu postanowili zrobić "przerwę na siku".
katie dostrzegła pierre'a wychodzącego na balkon. po upewnieniu sie że nikt nie patrzy podąrzyła za nim. wyszła po cichu zamykając za sobą dzwi. zobaczyła go stojącego przy barierce z papierosem w ręku. staneła obok niego.
-palisz?- zapytała.
-a co? zabronisz mi?- zgasił ją.
próbowała go jakoś zagadnąć ale chłopak nie okazywał zainteresowania rozmową.
katie nie postanowiła rezygnować. wyciągnęła telefon i napisała do niego wiadomość:
"gniewasz się na mnie?".
widziała jak chłopak wyciąga telefon i czyta, ale zamiast jej odpisać schował go z powrotem do kieszeni.
po paru sekundach musial wyciągnąć go jednak ponieważ dziewczyna napisała kolejną wiadomość:
"między mną a Davidem nic nie zaszło!"
chłopka znów nie odpisał tylko parsknął sarkaztycznie. kate nie dawała za wygraną:
"pierre, przecież ja i ty nawet nie jesteśmy parą!"
ku jej zdziwieniu dostała odpowiedz:
"to w takim razie: po co tu przyszłaś?"
katie: "bo cię lubie i nie chcem sie z toba kłucić."
pierre nie zdążył odpisać kiedy dostał już kolejną wiadomość;
"poza tym kręci mnie twój tyłek! xP "
pierre; "mnie kręcą twoje cycki! xD "
katie: "to jak? zostajemy przyjaciółmi?"
pierre: "to jak? sex na przprosiny?"
tym razem nic mu nie odpisała tylko przytuliła się do niego. odwzajemnił uścisk i powiedział:
-zapomnę o tym jak mi to jakoś wynagrodzisz.
-ty wiesz najlepiej na jaką nagrode zasługujesz.- powiedziała zalotnie.
po tych słowach bouvier złapał dziewczynę w tali i podsadził na stojący w lewym rogu balkonu stoliku po czym delikatnie musnął jej wargi. popatrzył jej głęboko w oczy chcąc poprosić o pozwolenie na więcej. dziewczyna nie dała mu żadnego sygnału. popatrzyła tylko z obojętną miną. chłopak zrezygnowała z dalszej gry i chciał odejść do reszty. w momencie gdy chciał się odwrócić dziewczyna złapała go ręką za kark i przyciągnęla z powrotem do siebie.
-nie uciekniesz mi..., robaczku- po tych słowach położyła druga ręke na szyji pierre'a i zaczęł go całować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyna
Zbieram pieniądze na plakietkę SP


Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Pon 13:02, 07 Lip 2008    Temat postu:

Przeczytalam dzisiaj calosc. Swietne ! Wiecej ! ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karoo
Mam singiel SP


Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KinderNiespodzianki xD

PostWysłany: Pon 13:03, 07 Lip 2008    Temat postu:

Justyna napisał:
Przeczytalam dzisiaj calosc. Swietne ! Wiecej ! ;D


hahaha Yellow_Light_Colorz_PDT_04
to jeszcze dzisij coś dodamy xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyna
Zbieram pieniądze na plakietkę SP


Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Pon 13:07, 07 Lip 2008    Temat postu:

czemu sie ze mnie smiejesz? xD
teraz ! zaraz ! ;p proszeee ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Simple Plan Strona Główna -> Twórczość własna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 3 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin