myspace

zomp

It's 1pm in London right now and I just got back from a little bit of shopping and walking around on the famous carnaby street. It's filled with little shops and boutiques that sell stuff you probably won't find in every city, so if you're looking for cool unique fashion, this is the place to be. As you all know, my wardrobe consists of t-shirts jeans and shorts with an occasional hoodie, but i still enjoyed walking around and checking out the hip stores. I bought 3 new t-shirts!!!! I'm so boring....

Yesterday was our last of two sold out shows at the Astoria in London. Contrary to what we expected, the second night's crowd was a little more crazy than the first, but they were both amazing. We've played the Astoria a few times now, the first one being with Bowling for Soup over 2 years ago, and I have to say, the venue rocks. It's one of those old classic theaters where many famous bands have come through and you just know that if the walls could talk they would probably have some crazy stories. All in all the London stop was great and we had fun. We even goofed round and did a short version of Foxy lady by Jimi Hendrix last night on stage. We nailed it pretty good considering we just pIayed it out of the blue but I think that a lot of fans were a little too young to get it, because as i gazed through the crowd after the song I saw a few people with some puzzled looks on their faces, but we enjoyed it and had a good laugh anyways.

On the night of the first London show, we ran into a fan named Andy who I recognized from our last tour in the UK. I was with Chuck and Seb on our way out for some dinner and he spotted us so he ran up and politely asked if he could get a picture and autograph, so of course we said yes even though we were in a little bit of a hurry. Just as we were about to take the picture he turned to us and said:"This is so great.... you guys are my favorite band in the world!!!" and then his eyes started to water and he hugged us and was so happy. I couldn't believe that the fact of meeting us was bringing him to tears! After we signed his cd booklets, took pictures and said goodbye we all were so amazed. It made me realize how our music has touched people in such an incredible way. This 18 year old guy, who is from Manchester, took all his money to buy train tickets, concert tickets and a hotel rooms and is following us for the next few days just because we make him so happy. That right there is what it's all about. Seeing Andy's eyes tear up when he hugged us was the greatest felling ever. That sort of moment cancels out all the negative things that have ever happened to this band. It makes us forget about the critics that give us horrible reviews, or the haters that throw us whatever they can get theirs hands on. So thank you Andy. Oddly enough, yesterday we bumped into him again randomly on the street as he was walking out of pizza hut. He offered us a slice of pizza and we hugged again. Small world...

Today I'll be taking the train to Nottingham at 3pm and The All American Rejects are playing there tonight so i might stop by and say hi. I hope you guys all have a good day out there.

See you at the show.

Pierre

magdara

eee a na polski Yellow_Light_Colorz_PDT_04

tego troche dużo Yellow_Light_Colorz_PDT_09

zomp

to czekaj <szpera szpera> mam Yellow_Light_Colorz_PDT_06

tlumaczylam dzisiaj Vitowi Yellow_Light_Colorz_PDT_09

to w nawiasach to moje komenty bo sie nie moglam powstrzymac

Blog pierrniczonego :)
Londyn

W londynie jest teraz 1 po poludniu i wlasnie wrocilem z malych zakupow i spaceru po slynnej carnaby street. Jest wypelniona malymi sklepikami i butikami gdzie sprzedaja rzeczy ktorych prawdopodobnie nie znajdziesz w kazdym miescie, wiec jesli szukasz czegos oryginalnego to pewnie bedzie tu. Jak wszyscy wiecie moja garderoba zawiera t-shirty jeansy i czapki z daszkiem ale dalej lubie szwendac sie po sklepach dla elegancikow. Kupilem sobie 3 noiwe t-shirty!!!!! Jestem taki nudny.....

Wczoraj byl ostatni z naszych 2 wyprzedanych show w Astorii w Londynie. W przeciwienstwie do tego czego sie spodziewalismy na drugim koncercie tlum byl troche bardziej szalony niz na pierwszym ale oba byly cudowne. Gralismy juz w Astorii pare razy pierwszy raz razem z Bowling For Soup 2 lata temu i musze przyznac ze to miejsce rocks ( nie wiem jak to przetlumaczyc zeby bylo ladnie

) To jedna z tych starych scen gdzie gralo bardzo wiele wielkich zespolow i gdyby sciany mogly mowic mialyby na pewno wiele ciekawych historii do opowiedzienia. Podsumowujac Londyn byl swietnym przystankiem i niezle sie bawilismy. Nie mielsimy co robic wiec zrobilismy krotka wersje Fozy lady jimmiego hendrixa ostatniej nocy na scenie. Niezle nam poszlo biorac pod uwage to ze gralismy to tylko tak sobie ale wielu fanow bylo za mlodych zeby skumac o co chodzi bo jak spojrzalem na tlum po piosence zobaczylem paru zaklopotanych ludzi ale i tak sie niezle przy tym bawilismy.

W noc pierwszego koncertu wpadlismy na fana o imieniu Andy ktorego rozpoznalem z naszego ostaniego tourne z Anglii ( to ciekawe czy Monike juz pamieta

moze po Irlandii o niej napisze :) Bylem z chuckeim i Sebem i szlismy na obiad jak sie pojawil. Podszedl do nas i grzecznie spytal czy moze sobie zrobic z nami zdjecie i dostac autograf wiec opczywiscie sie zgodzilismy pomimo tego ze troche sie spieszylismy. Jak juz mielismy robic to zdjecie odwrocil sie i powiedzial" To takie niesamowite...Jestescie moja najulubieńszą

kapela na swiecie!!!" I sie poplakal oprzytulil nas i byl cholernie szczesliwy (nie dziwie sie) Nie moglem uwierzyc ze to ze nas spotkal doprowadzilo go do lez ( a ja wierze

) Jak juz podpisalismy mu plyte zrobilismy zdjecie to dalej nie moglismy wyjsc z podziwu. To mi uswiadolmilo ze nasza muzyka dotyka ludzi w niesamowity sposob (o tak !) Ten 18 letni chlopak ktory jest z manchesteru wydal cala swoja kase zeby kupic bilet na pociag, na koncert i na pokoj w hotelu i jechal za nami bo sprawiamy ze jest szczesliwy. To wlasnie o to chodzi. Widok łez Andy'ego kiedy nas sciskal to bylo najcudowniejsze uczucie na swiecie. Takie momenty wymazuja wszystkie zle rzeczy jakie przydarzyly sie nam jako zespolowi. To sprawia ze zapominamy o krytykach ktorzy obrzucaja nas shitem i o anty-fanach ktorzy rzucaja w nas wszystkim co maja pod reka...(gnoje!) Wiec dzieki Ci Andy. Najdziwniejsze jest to ze wczoraj przypadkowo wpadlismy na niego na ulicy jak wychodzil z pizza hut. Poczestowal nas pizza i znowu wysciskal:) Maly ten swiat...

Dzisiaj mam pociag do Nottingam o 15 a The All-American Rejects tam graja akurat wiec zatrzymam sie i przywitam. Mam nadzieje ze milo spedziliscie dzien

do zobaczenia na koncercie

Pierre

magdara

aaa mam nadzieje że napisze o Monice ale by było Yellow_Light_Colorz_PDT_10

ii w ogóle suuper ta notka

miss.tribulation

zem wymiekla Yellow_Light_Colorz_PDT_10

Role Model Girl ;)

add me to friends

))
[link widoczny dla zalogowanych]

Goo

Roxy.

dodałam. ;]

Role Model Girl ;)

thx :)) :*

tomashoftheyear

hahaha przeczytalem pierwszą strone

jak to bylo dawno ;(

Bgerl

A ja mam nowy szablon z gwiazdami ^^...

Paige.

Add me to friends!
[link widoczny dla zalogowanych]

<small> Boże, co ten Sylwester robi z człowiekiem =='

Gabi

[link widoczny dla zalogowanych]

:)

Roxy.

weź mnie dodaj bo mi jebł profil i nie mogę się zalogować. xdd

[link widoczny dla zalogowanych]

magdara

ten tego... nie chce mi sie pisac builetynu ale juz od wczoraj mam 2 lipne nowe zdjecie na ms

Gość

[link widoczny dla zalogowanych] a może mnie ktoś doda? xD
świeże zdjęcia

Sunshine.

ja Cie dodam jak wejde na myspace ; d

Roxy.

ja pierdole, albo mnie nie chce zalogować czy coś a teraz mam zapamiętane na przeglądarce hasło i mi gadają, że źle i jak sama wpisuje to też niby źle == maila mam dobzre. ja pierdole.

Sunshine.

tez tak mialam keidys nie wiem o co chodzi ; /. ale pozniej juz bylo ok. wiec poczekaj troche.

Sunshine.

nowy wyglad podziwiajcie xD

[link widoczny dla zalogowanych]